Każdy miłośnik koktajli wie co jest najważniejsze - oczywiście dobry blender, bez niego najlepszy koktajl wyjdzie tragiczny, przepis niewiele tu zmieni. Oczywiście można próbować robić koktajl w mikserze, ale jak dla mnie to strata czasu i energii, tylko jakieś zaklinaczki wiedzą jak zrobić by taki napitek miał dobrą konsystencje.
Dla mnie koktajle to duża część diety, pochodzą z nich mniej więcej 1/2 kalorii jakie spożywam w ciągu całego dnia. Jestem aktywna, dużo biegam i nie wyobrażam sobie aby nie dostarczać sobie w ten sposób energii, dla mnie koktajl z avocado to dużo lepsze wyjście niż pasta z avocado na chleb - kwestia przyzwyczajenia może, może raczej wygody i przyzwyczajenia. Gustu.
Dochodząc do sedna - byłam zrozpaczona kiedy mój blender, tak, tak - zakończył swój żywot. Pamiętam wcześniejsze maszynki tego typu i zęby zaczęły zgrzytać momentalnie. Postanowiłam podejść do zakupów racjonalnie, w końcu od czego jest internet - zapoznałam się z różnymi poradnikami np. http://www.rtvagd.net/blender/ i ostatecznie postanowiłam... kupić dokładnie taki sam sprzęt jaki miałam - na allegro, bo już nieprodukowany. To się nazywa siła przyzwyczajenia.
A przy okazji polecam koktajle!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz